Okładka

Konferencja pokojowa w Paryżu 1919

Dane szczegółowe:
  • Oprawa miękka
  • Rok wydania 2020
  • Liczba stron 480
  • Wymiar [mm] 145x205
  • EAN 9788366112247
  • ISBN 9788366112247
  • Data 2020-03-16
  • ID 469376
Książka chwilowo niedostępna

Książka Emilea Josepha Dillona (1854-1933) - cenionego dziennikarza i publicysty politycznego - ukazuje przebieg, kulisy i skutki paryskiej konferencji pokojowej w 1919 r. To wielowymiarowa analiza idei, motywacji i działań uczestników obrad - tych, którzy rościli sobie prawo, by wówczas rozdawać karty i tych, o których losie chciały decydować zwycięskie mocarstwa. Jej autor znał osobiście wielu aktorów tych wydarzeń, przyglądał się z bliska ich poczynaniom, uczestniczył w niektórych z nich. Obserwował, jak szumne deklaracje towarzyszące konferencji są weryfikowane przez rzeczywistość. Jego dzieło jest ponadczasowym, realistycznym studium polityki międzynarodowej, pokazującym, jak za fasadą zapewnień o chęci współpracy i wspólnego zabiegania o lepsze jutro państw i narodów toczy się twarda, często bezwzględna i cyniczna gra o realizację partykularnych interesów - gra, której uczestnicy w 1919 r. okazali się często krótkowzroczni, nawet jeśli sądzili, że osiągnęli w niej swe cele. W tomie znalazły się również notatki, rozmowy i korespondencja Dillona z Romanem Dmowskim z lat 1917-1922. Tworzą one - wraz z poświęconymi Polsce fragmentami książki o konferencji - sugestywny i pouczający obraz toczonej wówczas skomplikowanej rozgrywki wokół sprawy polskiej.




"Jakąkolwiek miarą będziemy mierzyli pracę konferencji - etyczną, społeczną czy polityczną - przedstawi się nam jako czynnik obliczony na podkopanie wyższych interesów, osłabienie poczucia moralnego obecnego pokolenia, rozpalenie nienawiści narodowych i rasowych, wykopanie przepaści pomiędzy klasami i masami i szerokie otwarcie wrót falom międzynarodowego anarchizmu.

Prawda, sprawiedliwość, równość i wolność zostały skręcone i ściśnięte w służbie dla celów ekonomiczno-politycznych. [.] Każdy rząd przystosowuje swą politykę do potrzeb przyszłej wojny, która jest uważana powszechnie za nieunikniony wynik pokoju wersalskiego".

„Na Radę Najwyższą zaczęto wkrótce patrzeć jak na prototyp przyszłej Ligi i z tego punktu widzenia działalność jej ulegała ostrej krytyce ze strony tych wszystkich, których dotyczyła Liga. Pomiędzy nimi byli przeważnie przedstawiciele państw mniejszych, czyli jak je nazywano „państw o interesach ograniczonych”. Ta gromadka patriotów przywędrowała do Paryża pełna nadziei, upojona nieumiarkowanymi pochwałami i obietnicami, którymi ich karmiono za przywiązanie do sprawy koalicji podczas wojny. Złudzenia ich wszakże były krótkotrwałe. Na jednym z pierwszych posiedzeń z wielkimi mocarstwami wybuchła burza, która rozwiała ich nadzieje. Gdy się niebo rozjaśniło, ujrzano, że z równych towarzyszy pracy przemienili się w karłowatych pupilów, w jednostki niższej kategorii, którym się będzie rozkazywało i wymagało od nich zupełnego posłuszeństwa”.

 


Wstęp i opracowanie: Tomasz Sikorski, Adam Wątor

Menu00
Top